Co nas doprowadza do szału?

he he he ja to sie muesze postarać bo teraz maturka a zakończenie już w kwietniu * boi się *

P.S

Natka wkońcu skołowałam tę stronkę tylko nie wim czy chiałbys to w dolcach XD :

[link widoczny dla zalogowanych]

hmmm X333''' szczerze mówiąc jakieś dziwne te stroje XDD'''
ale wolałabym sie przebrać za Shu X33
chociaż nie wiem! XD bo naraz za Eda i za Shu to ja sie nie przebiore X33''' nyo i na blond bym sie musiała przefarbować X3 a z kolei z Shu tio peruka...ewentualnie za Enviaka, bo on ma czarne włoski ^^

to dopiero był offtop X3
wracając do tematu...
*dźwięk przewijanej taśmy*
mnie z naszych nauczycieli wkuźwia: Pterodaktylica od histy, Kłos i Krasnal <--od infy, nie chciala mi nawet 5 postawic a mi wychodziła 6 z ocen! = = i mam 4 kuuurna!

A tez nie lubie dierzbińskiej bo mnie udupiła wychodziło mi 4 a postawiła 3 Sad

i po h**a sie uczyłam kody html i budowłam stronę * warczy jak wśiekły pies*

Moja nauczycielka z angielskiego była prześmieszna. Z ocen wychodziło mi troszkę powyżej cztery, ale jeszcze nie pięć. Zamiast dopisać mi piątkę za pytanie czy coś tam - no albo stwierdzić, że dostaję czwórkę, bo mam jedną tróję ze sprawdzianu - to ciągle marudziła, że jej przykro, bo uważa, że zasługuję na pięć, ale z ocen wychodzi mi cztery, więc nie mogę dostać piątki, i jej bardzo przykro, no ale nie może mi dać piątki, i tak w kółko xDDD.
A co tam, właściwie nie zasługiwałam na tę piątkę, bo angielski niezbyt znam. W ogóle języki obce to porażka w moim przypadku, nawet biologia mi lepiej idzie XD

Ja tam lubie tylko rosyjski a japońskiego ucze sie sama , Angielskiego nieznoszę a o niemeckim juz nie wspomnę

Mmm, rosyjski? Fajny, fajny. Cyrylicę lubię. Aczkolwiek znam tę ukraińską, nie rosyjską, bo raz na Ukrainie bawiłam.

Japońskiego nie znam i nie uczę się, ale uwielbiam. Mmm, to brzmienie... I pamiętam parę pojedyńczych słówek, bo się osłuchałam anime XD

Łaciny uczyłam się w zeszłym roku, teraz nie mam za bardzo możliwości, za rok chyba wrócę do tego języka, bo jest jednym z moich ulubionych ^.^

A szwabski jest durny, wiem, ale koHam z brzmienia. To znaczy niemieckie piosenki, ach *_*

Ouuu ja znam z łaciny tylko kilka zwrotów

Memento mori - kto by nie znał , a reszte to chyba niepoprawnie

Ja chciałam uczyć się irlandckiego ale nigdzie nie ma szkółki , a rosyjski jest smieszny to fakt niekóre słówka mnie rozbrajają .... mi sie jeszcze podoba esperanto i chiałabym sie uczyć no ale cóż ....z francuskiego umiem się tylko przedstawić ^_^, z japońskiego to niewiele umiem

Fhancuski jest beee. Nie lubię tego języka, zdecydowanie nie lubię =.=

Łacina, hem, czy ja mówiłam, że coś umiem? Znaczy znam kilkanaście... No, z kilkadziesiąt sentencji, pojedyncze słowa, tkie jak, eee, moria, ego, ecce, varius, severus, atrium, agnus, deus, lego... XD
Moje ulubione sentencje to: non omnis moriar (mmm, mojego kohanego Horacego ^.^[nie wszystek umrę]); carpe diem [chwytaj dzień]; per aspera ad astra [przez ciernie do gwiazd]; mors malum non est, sola ius aequum generis humani (tu prawie na pewno popełniłam błąd, trochę za długie zdanie, żebym dobrze pamiętała ^^" [śmierć nie jest złem, ale prawem obowiązującym cały gatunek ludzki]); non compos mentis (świetnie pasuje do mnie XD [niespełna rozumu/nie przy zdrowych zmysłach]); temus fugit, aeternitas manet [czas ucieka, wieczność trwa] - to ostatnie ustawiam sobie w opisie na gg, kiedy nie mam żadngo pomysłu - bo zawsze musze mieć jakiś opis, tak jak zawsze jest na zw/niewidocznym XD.

Japoński tyle co pojedyńcze wyrazy lub pytania
Irlandzki tio kilka wyrazów umiem (inaczej się pisze, a inaczej czyta)
Rosyjsiego i Niemieckiego to dopiero zacznę się uczyć
Łacinę też zacznę od podstaw, ale niektóre pojęcia umiem
Angielski ledwie ciągne (tróje miałam na koniec roku)
Francuski to tylko dzień dobry i dziękuje umiem (z reklam Very Happy

)

Nio i chyba tyle mojej wiedzy ^^.

nyoo a ja z japca to sie z książek ucze... może w sierpniu uda mi sie na kursik pojechać >33 hju hju
Franca będe sie uczyc od roku szkolnego ^^ - wybrałam francuski bo stwierdzilam, że ta cała cyrylica, rosyjski i w ogole mi się wszystko pokiełbasi = =
niemca znienawidziłam = = po gimnazjum...
a anglika lubie X333 w końcu ma się ta 5 *^^*
a z chęcią bym sie mogła hiszpańskiego uczyć X3

nio dobra to to ja zażuce moja "superową " łacine
Dulce et decorum pro patria mori - słodko i zaszczytnie jest umierać za ojczyzne
Exegi monumentum - wybudowałałem pomnik trwalszy niż ze spirzu
a reszty nie pamietam =_=''''

Ouii ale francuski jest lepszy od włoskiego , w króem się nie moge połapać we francuskim przynajmniej nie nawijaja tak szybko jak w angielskim ^^

Bonjour mesje et madam gena pel Natalie - niom i się przedstawiłam , franca wogóle łatwo sie nauczyć ja po 10 dniach na Korsyce to umiałam poprosić o loda w sporzywczym i takie tam - umiałam nawet kupić piwo ^_^ he he he ale teraz to co nie co się poozapominało

P.S
Robie se gejów w simsach he he he

Hiszpański był w budowlance ^^. Był też włoski, portugalski, cholenderski i pare innych ciekawych języków. Ale irlandzkiego nie było!

niom ale irlandski jest taki fajny podobno garliyk(czy jak to się tam pisze ) to znaczy taniec ^^

Nyom, na przykład z irlandzkiego ^.^:
* seabhac (czyt. "szauk") - jastrząb
* faoilean (czyt. "fuilon") - mewa
* preachan (czyt. "preikon") - gawron
* illait (czyt. "illat") - orlątko
Gdzieś tam jeszcze nad niektórymi samogłoskami były takie małe ukośne kreseczki, ale nie mogę ich na klawiaturze napisać ^^"

nyo buenos dias ^^ hiszpańćki tio ja lubie X333 jak będziecie do mnie dzwonić to sie nie zdziwcie jak usłyszycie "Pronto?" XD albo "Moshi moshi?" X33 <-- to z japka
a i jeszcze umiem zaśpiewać kolęde po hiszpańsku XD

P.S. Ja tesh mam gejów w simsach! XD w zasadzie to ja zadnej parki hetero nie mam XD'''